Pojechaliśmy do Płocka – historycznej stolicy Mazowsza.
O Płocku słyszał chyba każdy dorosły człowiek. Wydawać by się mogło, że jest to jedno z tych miast w Polsce,
które podobnie jak wiele innych żyje swoim rytmem, nic ciekawego się tutaj nie dzieje, a nieco starsi kojarzą go głównie
z Petrochemią- producentem paliw, które codziennie spalają w swoim samochodzie. Ale czy rzeczywiście tak jest?
Czy Płock nie zasługuje na więcej uwagi? Otóż postanowiliśmy to sprawdzić i dowiedzieć się nieco więcej o tym mieście.
W pierwszych dniach czerwca blisko 40-osobowa grupa mieszkańców naszej miejscowości udała się na wycieczkę do Płocka,
aby poznać jego atrakcje, historię i teraźniejszość.
Płock - to miasto na prawach powiatu położone na Pojezierzu Dobrzyńskim i w Kotlinie Płockiej nad rzeką Wisłą, w województwie mazowieckim, historyczna stolica Polski. Obecnie liczy ok. 120 tys. mieszkańców. Okazuje się, że jest to jedno z najstarszych miast w Polsce, z niezwykle bogatą historią i licznymi zabytkami. To także siedziba rzymskokatolickiej kurii diecezji płockiej, siedziba biskupa naczelnego Mariawitów, Sanktuarium Miłosierdzia Bożego, port rzeczny, rafineria ropy naftowej, szkoły wyższe, teatry, muzea. Spośród innych nadwiślańskich miast Płock wyróżnia wyjątkowo malownicze położenie nad rzeką Wisłą, na stromej 53-metrowej skarpie zwanej Wzgórzem Tumskim i na dwóch nieco mniejszych wzgórzach.
Swoje zwiedzanie pod opieką przewodnika grupa rozpoczęła od domu, w którym w 1896 urodził się znany poeta Władysław Broniewski. Obecnie mieści się w nim siedziba Związku Nauczycielstwa Polskiego. Tylko jedna z sal ze zgromadzonymi pamiątkami poświęcona jest poecie. Warto także zwrócić uwagę na rosnący przed domem kilkusetletni dąb – pomnik przyrody, przy którym wychowywał się poeta i który był inspiracją do jego twórczości.
Kolejnym etapem wycieczki była Katedra Płocka, w drodze do której zobaczyć można Kościół na Górkach ufundowany
przez znanego z historii księcia Konrada Mazowieckiego. Katedra to miejsce szczególne – jeden z najciekawszych zabytków Mazowsza a nawet Polski. Konsekrowana w 1149 r. świątynia przeżywała w swojej historii dni niezwykłej chwały, była świadkiem wielu wydarzeń historycznych, pełniła ważną rolę w kształtowaniu historii Mazowsza, ale także w budowaniu państwa polskiego. Tu znajduje się sarkofag ze szczątkami władców Polski – Władysława Hermana i Bolesława Krzywoustego, spoczywają szczątki kilkunastu książąt mazowieckich, biskupów i zasłużonych dla miasta świeckich.
Następnie grupa odwiedziła tzw. Małachowiankę – czyli LO im. Marszałka Stanisława Małachowskiego, będące jedną z najstarszych szkół w Polsce. Według tradycji korzenie szkoły sięgają daty 1180, a jej pierwszymi wykładowcami byli benedyktyni.
Jako fundatora uznaje się księcia Bolesława Kędzierzawego. Szkoła przez wieki była ważnym ośrodkiem kultury, a jej uczniami byli m. in. Leszek Biały, Tony Halik, bł. Honorat Koźmiński, Tadeusz Mazowiecki, Ignacy Mościcki, Tomasz Siemiątkowski, Andrzej Suski, Paweł Włodkowic, Jan Zumbach. Szkoła zrobiła na zwiedzających ogromne wrażenie, „czuć” w niej ducha przeszłości
i niezwykłej atmosfery nauki , zachwyca swoim pięknym i „historycznym” wyglądem.
Muzeum Diecezjalne było kolejnym punktem wycieczki. Zostało utworzone przez kapłana diecezji płockiej ks. Antoniego Juliana Nowowiejskiego jako pierwsze w Królestwie Polskim, rok budowy 1903. W muzeum znajdują się zabytki kultu religijnego
o wartości historycznej i artystycznej oraz wiele różnych dzieł sztuki, m. in.: XIV - wieczna herma św. Zygmunta Burgundzkiego: ofiarowana przez króla Kazimierz Wielkiego Diadem płocki, ołtarz Konstancji Królowej Polski, Pieta z Drobina z ok. 1430 roku, obrazy: „Chrystusa z Samarytanką” (Benjamin Grerrits), „Arabska Madonna” (Alberd Aublet), Puszka Czerwińska, kielich i patera Konrada Mazowieckiego z XIII w. i wiele innych. Do cennych eksponatów należą także: rękopisy, dokumenty,
rzeźby średniowieczne, złotnictwo, kolekcja pasów kontuszowych i szaty liturgiczne. „Wisienką na torcie” wśród eksponatów
jest XII -wieczna Biblia Płocka zawierająca 270 kart. Jest bogato ilustrowanym rękopisem z pisanym na pergaminie tekstem
i dębowymi okładkami obciągniętymi skórą.
Po tej niezwykłej lekcji historii wycieczka odwiedziła kolejne muzeum, które przeniosło zwiedzających w inne czasy.
Było to muzeum „Art deco”. Niezwykłe wrażenie na zwiedzających wywarła wystawa ph. „Sztuka dwudziestolecia międzywojennego – art deco” prezentująca bogate zbiory: mebli, ceramiki, szkła, tkanin, lamp, strojów, malarstwa, rzeźby
czy biżuterii właśnie z tego okresu. Największe jednak wrażenie wywarł na uczestnikach wycieczki zachowany w doskonałym stanie (sprawny) samochód osobowy z lat 20-tych XX wieku.
Po tych niezwykłych przeżyciach związanych z dalszą i bliższą historią miasta nastąpił czas na chwilę wytchnienia i posiłek. Wyśmienicie smakował wszystkim obiad zjedzony w uroczym, niewielkim „Saloniku Babci Krysi” na płockim rynku.
Przy okazji spaceru po Wzgórzu Tumskim można było zobaczyć historyczne centrum Płocka, gdzie zaczęła się historia miasta
w X w. i gdzie Mieszko I wzniósł na wysokim wzgórzu nad Wisłą gród obronny. Centralną część wzgórza zajmuje Stary Rynek
z kamienicami z XVIII i XIX wieku oraz ratusz. Z jego wieży 2 razy dziennie (o godz. 12 i 18) rozbrzmiewa hejnał, któremu towarzyszy scena pasowania księcia Bolesława Krzywoustego na rycerza dokonana przez Władysława Hermana – jego ojca.
Warto dodać, że za rządów tych władców w latach 1079 – 1138 Płock pełnił rolę głównego ośrodka władzy w Polsce.
Tak więc przez 60 lat pełnił funkcję stolicy Polski.
Po obiedzie kolejnym punktem zwiedzania było Sanktuarium Bożego Miłosierdzia, gdzie po odmówieniu koronki do Miłosierdzia Bożego można było zobaczyć i „poczuć” miejsca związane ze św. Faustyną Kowalską – naszą rodaczką. To z tego miejsca rozeszło się orędzie o Miłosierdziu Bożym. To właśnie w celi płockiego klasztoru 22 lutego 1931 r. Jezus objawił się świętej nakazując jej namalowanie swojego wizerunku. Dziś obraz ten namalowany po raz pierwszy przez malarza Eugeniusza Kazimierowskigo rozpowszechniony został na cały świat. Spotkanie z siostrą Weroniką – przełożoną Zgromadzenia Sióstr Matki Bożej Miłosierdzia
w Płocku i jej niezwykła opowieść pozostanie w sercach wycieczkowiczów na długi czas.
Po kilkugodzinnym spacerze po Płocku i duchowej uczcie w Sanktuarium nastąpił czas na przyjemny rejs po Wiśle. Przy słonecznej fantastycznej pogodzie z perspektywy statku można było zobaczyć panoramę Płocka wybudowanego na trzech wyraźnie widocznych wzgórzach.
Wycieczkę po Płocku zakończył odpoczynek i spacer po 350 – metrowym molo wybudowanym na Wiśle u stóp Wzgórza Tumskiego. Nic dziwnego, że niesamowicie smakowały wszystkim kawa i lody w położonej na końcu deptaka kawiarni „Molo Cafe”.
Niestety czas szybko minął i trzeba było wracać do domu. W autokarze całą drogę nie ustawały wyrazy niezwykłych przeżyć
i wrażeń z pobytu w Płocku, rozpływały się zachwyty nad jego pięknem i historią.
Organizatorem wycieczki było Towarzystwo Przyjaciół Ziemi Świnickiej. W planach stowarzyszenia jest już następny wyjazd
– tym razem prawdopodobnie będzie to Toruń. Zapraszamy!
Andrzej Karkowski
prezes TPZŚ